Spotkania z historią (4)
Religia w szkole
Nie mamy zbyt szczegółowych danych na temat nauczania religii w innych szkołach powszechnych czy podstawowych na terenie powiatu, wiemy,że w roku szkolnym 1947/1948 ks. Bronisław Miklasiewicz uczył w szkołach Naratowie i Sicinach, ks. Alojzy Schmidt w Czerninie i Ligocie, ks. Józef Swajka w Glince i Witoszycach. Ks. J. Swajka w Glince uczył jeszcze przez kilka kolejnych lat, do roku szkolnego 1050/51 włącznie.
Od 1949 r. zaczęło się usuwanie tego przedmiotu ze szkół. W 1950 r. podpisano porozumienie rządu z episkopatem. Biskupi zadeklarowali lojalność wobec rządu, a rząd m.in. zgodził się na utrzymanie dotychczasowego statusu lekcji religii, co jednak nie zatrzymało jej rugowania ze szkół.
W roku szkolnym 1952/53 w 19 szkołach spośród 43 na terenie powiatu górowskiego księża lub katecheci uczyli religii.
W roku szkolnym 1953/54 na terenie powiatu funkcjonowały 44 szkoły (43 szkoły podstawowe i Szkoła Ogólnokształcąca Stopnia Podstawowego i Licealnego). Księżą i katecheci uczyli w 10 szkołach (9 podstawowych i Szkole Ogólnokształcącej Stopnia Podstawowego i Licealnego), w 33 szkołach nie było religii. W 9 szkołach podstawowych powiatu 4 księży uczyło religii: ks. Alojzy Schmidt z Czerniny – w Czerninie, Giżynie i Zaborowicach (22 godziny tygodniowo), ks. Jan Matwiejczyk z Sicin – w Naratowie, Sicinach i Wronowie (20 godzin tygodniowo), ks. Antoni Chmielewski z Góry Śl. – w Grabownie i Ślubowie (8 godzin tygodniowo), ks. Henryk Konarski – w Górze Śląskiej (24 godziny tygodniowo). Wówczas odnotowano, iż z każdym rokiem zmniejszała się liczba szkół z nauką religii.
30 września 1954 r. było ogółem 43 szkół podstawowych nie licząc szkół stopnia podstawowego w 11-latkach. 9 szkół objęto nauczaniem religii przez księży i katechetów a 9 szkół było bez nauki religii. Jedynym księdzem na etacie był Henryk Konarski, który uczył w SP nr 2. Księżmi kontraktowymi uczącymi 14 lub więcej godzin tygodniowo byli: Alojzy Schmidt (Zaborowice – 8 godzin, Giżyn – 4 godziny, Czernina – 10 godzin, razem 22 godzin tygodniowo), Jan Matwiejczyk (Wronów – 5, Naratów – 7, Siciny – 8, razem 20 godzin tygodniowo), Księdzem kontraktowym uczącym mniej niż 14 godzin tygodniowo był Antoni Chmielewski (Ślubów – 4, Grabowno – 4, razem tygodniowo 8 godzin).
Po przełomie październikowym w 1956 r. minister oświaty wydał zarządzenie w sprawie nauczania religii w szkołach jako przedmiotu nadobowiązkowego, w którym określił, że jej wymiar wynosi 1 godzinę tygodniowo w klasie I i 2 godziny w pozostałych klasach. Mogły ją uczyć poza księżmi osoby świeckie upoważnione przez władze kościelne, ale nie nauczyciele innych przedmiotów. Chwilowo nie czyniono problemów z nauką religii, która w roku szkolnym 1957/58 objęła 44 szkoły podstawowe w powiecie górowskim z 5 913 uczniami, w których uczyło 13 księży i 4 osoby świeckie; w 2 szkołach ze 112 uczniami nie było religii.
Na początku roku szkolnego 1958/59 kierownik szkoły podstawowej nr 2 poinformował o zaleceniach władz oświatowych: „zgodnie z zaleceniami władz szkolnych należy zwracać baczną uwagę na dekorację klas; nie można dopuścić by klasy były dekorowane emblematami religijnymi jak np. krzyże; należy zwracać uwagę, by nie było w klasach zespołowych modlitw przed i po lekcjach; lekcje religii mogą odbywać się tylko na ostatniej lekcji – w wyjątkowych wypadkach na pierwszej. Jeśli chodzi o nauczycieli nie powinni oni brać udziału w imprezach religijnych o charakterze politycznym.”
Religia w szkole była traktowana jako przedmiot drugorzędny nie tylko ze względu na to, że starano się ją umieścić na ostatniej lekcji, ale również traktowano w sposób specjalny. W czerwcu 1959 r. kuratorium nakazało wydawanie świadectw z religii w przeddzień zakończenia roku szkolnego. W Czerninie ks. Leon Drancen poprosił wychowawców o ich wręczeniu w dniu zakończenia roku szkolnego. Wstrzymano ich wydawanie i zwrócono je dopiero po interwencji księdza u władz powiatowych i wojewódzkich. Wydał je dzieciom poza terenem szkoły.
Jednak szybko władze zaczęły ograniczać naukę religii i tak w sierpniu 1960 r. planowano, że w 40 szkołach nie będzie religii, zamierzano zatrudnić jedynie 7 księży, każdemu dając po 2 szkoły o wymiarze 26 godzin tygodniowo. Przykładem takiej działalności może być szkoła w Glince. W roku szkolnym 1958/59 i prawdopodobnie 1959/1960 uczył proboszcz z Chróściny ks. Michał Olechny. W roku szkolnym 1960/61 nie ma ks. M. Olechnego, albowiem „W tym roku szkolnym szkoła staje się szkołą świecką.”
Początkowo religii w liceum uczył ks. Kazimierz Walków, prawdopodobnie do roku szkolnego 1953/1954 r. włącznie. W latach 1956–1960 uczyło trzech księży: Mieczyslaw Durkowski, Antoni Krzysica i Konrad Jacków.
15 lipca 1961 r. sejm PRL bowiem uchwalił ustawę o rozwoju systemu oświaty i wychowania, która wprowadziła świeckość szkoły, tym samym ze szkół zniknęła religia.
Obecność religii w szkołach to nie tylko katecheza. Przez pierwsze lata po wojnie uroczystościom rozpoczynającym lub kończącym rok szkolny towarzyszyło nabożeństwo. 17 września 1945 r. odbyła się inauguracja roku szkolnego w Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącym w Górze. Składała się z dwu części – z nabożeństwa odprawionego przez katechetę szkolnego ks. Kazimierza Walkowa i części oficjalnej. Kolejny rok szkolny rozpoczęto już w obecnym budynku Liceum Ogólnokształcącym, wcześniej zajmowała go Armia Czerwona. Wówczas po nabożeństwie w kościele parafialnym ks. Walków poświęcił budynek szkolny.
1 września 1948 r. uczniowie rozpoczęli naukę w Szkole Ogólnokształcącej Stopnia Podstawowego i Licealnego. Wcześniej wzięli udział w nabożeństwie, ostatnim na kilka dziesięcioleci. Rok ten stanowi swoistą cezurę w przemianie ideowym i wychowawczym szkoły. Przed tym rokiem bowiem uczniowie brali udział w manifestacji i mszy św. z okazji uchwalenia konstytucji 3 Maja (1946 r.) czy mszy św. i akademii z tej okazji (1947 r.). 3 maja 1946 r. odprawiono polową mszę św. na pl. Wolności.
Podobna obrzędowość panowała w szkołach powszechnych. W szkole powszechnej nr 2 w Górze rok szkolny rozpoczął się 3 września 1946 r. o godz. 9 nabożeństwem szkolnym, a potem poświęcono budynek szkolny; obecnie zajmowany przez gimnazjum nr 1. Tak samo postąpiono w 1947 r., rozpoczynając rok szkolny nabożeństwem.
W roku szkolnym 1954/55 zniknęła modlitwa ze szkół podstawowych. W szkole podstawowej nr 2 w Górze tak pokrętnie to wytłumaczono: „Modlitwa przed lekcjami jak również i po lekcjach nie będzie kontynuowana ze względu na to, że konstytucja nasza zapewnia w Polsce Ludowej wolność wyznania, a więc w przeciwnym razie narzucalibyśmy religię katolicka tym, którzy są innego wyznania. Jeśli dzieci zapytają, o zmianach odnośnie modlitwy w klasach itp. wychowawca musi odpowiednio podejść do tej sprawy i wytłumaczyć umiejętnie.” […] „W związku z tym nie będzie również w klasach krzyży.” Zamiast modlitwy szkolnej wprowadzono apele, które miały obejmowały wszystkie dzieci. Wychowawcy klas I‑III przeprowadzali je samodzielnie w klasach. W klasach starszych odbywały się w dni pogodne na boisku, a w chłodne lub dżdżyste – na korytarzu. Apele rozpoczynały się dziesięć minut przed ósmą. Na dźwięk dzwonka nauczyciele wyprowadzali uczniów parami na miejsce apelu. Apel kończył się odśpiewaniem pieśni rewolucyjnej.
Już w czasach „świeckiej” szkoły konspiracyjnie poświęcono sztandar Liceum Ogólnokształcącego. W 1965 r. liceum zaczął patronować Adam Mickiewicz i wówczas ufundowany sztandar został konspiracyjnie poświęcony przez ówczesnego proboszcza ks. Tadeusza Śmiatacza. Doszło do tego z inicjatywy Teresy Czerskiej w jej mieszkaniu.
Teresa Czerska jako radna Wojewódzkiej Rady Narodowej w Lesznie upomniała się w 1980 r. – jeszcze przed powstaniem „Solidarności” – o to, żeby dzieciom „na placówkach wypoczynku zezwolić na grupowe uczęszczanie do kościoła pod opieką wychowawcy”. Ówczesny wicekurator powołując się na konstytucję, stwierdził, że byłoby to niezgodne z przepisami Ministra Oświaty i Wychowania w sprawach ideowo-wychowawczych.
Dziesięć lat później te przepisy nie zabroniły wynajęcia sali w szkole podstawowej w Ślubowie na nauczanie religii dwa razy tygodniowo po 4 godziny od 10 października 1989 r. do 30 czerwca 1990 r. Katecheta miał dopilnować, żeby „symbole religijne” znajdowały się tylko w czasie nauki religii.
Przemiany ustrojowe w Polsce po 1989 r. przyniosły oświacie kolejne zmiany. W 1990 r. minister edukacji narodowej wprowadził specjalną instrukcją religię do szkół. W 1991 r. ustawa o systemie oświaty uznała, że wychowanie i nauczanie winno respektować chrześcijański system wartości.
Więcej o nim można przeczytać w arykułach A. Bojakowskiego i J. Wlaźlak („Przegląd Górowski” 1994 nr 10)